- Monoprofilowe centrum mono, czyli dedykowane studentom jednego kierunku – pielęgniarstwa, ma być niejako symulacją czynności medycznych, które w normalnych warunkach dzieję się w szpitalu. Studenci, dzięki temu że mogą pracować na bardzo wysoko wyspecjalizowanym sprzęcie, symulatorach, trenażerach, tak naprawdę mają namiastkę pracy z żywym pacjentem począwszy od wszelkich czynności diagnostycznych mających na celu odpowiednim zaopiekowaniem się pacjentem, poprzez wszelkiego rodzaju czynności resuscytacyjne, przywracające pacjentów do życia – wyjaśnia Monika Wierzbicka, dziekan wydziału Nauk o Zdrowiu i Kulturze Fizycznej w PWSZ im. Witelona.
Sprzęt w jaki wyposażone są sale pozwoli studentom nauczyć się wszystkich czynności związanych z ratowaniem życia pacjenta począwszy od pobierania krwi, poprzez iniekcje, po masaż serca a nawet lewatywę.
- Monoprofilowe Centrum Symulacji Medycznej składa się z sal wysokiej wierności, niskiej wierności, do briefingu i egzaminów OSKE, w których możemy weryfikować przekazaną studentom wiedzę i umiejętności – dodaje Monika Wierzbicka.
- Mam nadzieję, że nasze centrum zbuduje większą ofertę edukacyjną jeśli chodzi o naszą uczelnię i wydział nauk o zdrowiu. W tej chwili w naszej kształci się około 150 studentów studiów licencjackich, ale udało nam się również uzyskać zgodę na uruchomienie studiów II stopnia, czyli magisterskich. Jesteśmy już po pierwszym naborze, a powstałe centrum daje nam możliwość kształcenia dodatkowo kolejnych ponad stu studentów.
Monoprofilowe Centrum Symulacji Medycznej w PWSZ utworzone zostało w ramach projektu „Program Operacyjnego Wiedza, Edukacja, Rozwój na lata 2014 – 2020”. unijne dofinansowanie wyniosło ponad 2,3 mln zł.